sobota, 26 marca 2016

Czym tak naprawdę jest zdrowa tolerancja i gdzie kończą się jej granice?


Niby kolejny nic nieznaczący post w którym narzekam, jednakże tym razem jest to post, który być może troszeczkę zmieni wasz światopogląd. Post który, miejmy nadzieję otworzy nieco wasze ciasne, zamknięte na jednej ideologii umysły. I nie, nie chodzi tu o to, że chce tym postem koniecznie coś zmienić, nauczyć was czegoś albo w ogóle chcę zrobić wam pranie mózgu. Chodzi o to, że chcę poruszyć pewną kwestię, którą na samej blogswrze poruszały tysiące osób. Chcę napisać coś o tolerancji.

wtorek, 22 marca 2016

Porywający i nie prostacki wpis o cyckach


Kto wpadł tu nie pierwszy raz, ten spokojnie jest w stanie wyrobić sobie już jakąś opinie na temat mnie i treści, które tu publikuje. Parę osób pewnie zdaje sobie sprawę z tego, że lubię besztać, a czasem bywam nawet seksistowski, niesmaczny, zły i nie dobry. Jednak jak jest kij, to musi być i marchewka! Raz na jakiś czas potrafię zmotywować, pochwalić, obiektywnie czy pozytywnie ocenić. I dziś mamy post w którym jedni poczują się zbesztani, a inni pocieszeni czy podbudowani. Kto będzie tu kim?

wtorek, 15 marca 2016

Typy ludzi, których nienawidzę


Coś mnie ostatnimi czasy tknęło, zebrało mi się na przemyślenia i doszedłem do wniosku, że otaczam się masą ludzi, będących sumą zachowań i cech charakteru, których nie trawie. Także postanowiłem wyodrębnić najciekawsze, zrobić małą zbitkę, tworząc osobowości, ludzi z którymi wszyscy spotykamy się na co dzień.

poniedziałek, 14 marca 2016

Dziewczyno, wiedz kiedy nie powinnaś nosić leginsów


Z reguły unikam mówienia ludziom co mają nosić, a czego nosić nie powinni, bo raz, że specem od mody to ja nie jestem, a dwa, że szanuje czyjś gust. Jednak wszystko schodzi na drugi plan, gdy oczy zaczynają krwawić, a jak dobrze wiemy pewnych widoków się nie zapomina.

czwartek, 10 marca 2016

Nie każdy z nas musi mieć zdanie na każdy temat


Ostatnimi czasy zrobiło się tu zbyt pozytywnie i motywacyjnie. Brakuje mi tu chyba jeszcze tylko "ulubieńców miesiąca", zdjęć z sesji i unboxingu setki kosmetyków. Nie powiem, że straciłem pazur czy sposób w jaki aktualnie piszę mi się nie podoba, po prostu dawno nikogo nie opierdoliłem. Ewidentnie od dłuższego czasu nie pojawił się post podczas którego mogę spiąć dupsko i pomarudzić, napisać Wam o tym co mnie wkurwia. Dawno nie marudziłem - to takie nie polskie - zatem przyszedł czas zrehabilitowania się. Dziś poruszymy kwestie posiadania własnego zdania.

niedziela, 28 lutego 2016

Co zrobiłbym, gdybym mógł być przez jeden dzień kobietą


Mógłbym zacząć post od "Wczoraj koleżanka zapytała mnie, co zrobiłbym gdybym...", ale odpuszczę sobie fikcje literacką dla urozmaicenia tego tekstu, a postawie na pewien powszechnie znany fakt: każdy z nas zastanawiał się nad tym co zrobiłby będąc w ciele płci przeciwnej choć na jeden dzień i każdy z nas sporo dalby za takową możliwość. Mimo, że nie jestem w stanie wyzbyć się tego co mam w spodniach na rzecz cycków i rezydowania w kuchni, to zawsze mogę sobie "pogdybać".

niedziela, 21 lutego 2016

Deadpool, czyli film na który warto iść do kina


Zawsze, gdy wybieram się na koncert, do kina czy na inne wydarzenie kulturowe mówię, że idę się "odchamić", jednak tym razem było wprost przeciwnie, gdyż wybrałem się na Deadpoola. Pierwszy raz w życiu miałem co do filmu pewne oczekiwania, idąc na niego i mówiąc sobie w duchu "dziś obejrzę dobry film" - nie myliłem się.


piątek, 12 lutego 2016

Słów kilka o noworocznych postanowieniach


Mógłbym powiedzieć, że się spóźniłem i że lepiej być późno niż wcale. Jednak tak sie składa, że jestem w idealnym miejscu i czasie, które idealnie nadaje się do podsumowania pierwszej fazy noworocznych postanowień. Jak Wam idzie?

środa, 3 lutego 2016

Złe dni, tygodnie, kiepskie życie czyli, jak uniknąć bycia wiecznym pesymistą


Nie mam w zwyczaju bawić się w posty pełne pozytywnej energii czy też takie, które koniecznie zmotywują Was do działania, ale czasem trzeba uciec od ogólnie przyjmowanych norm, nawyków czy schematów, by nie być po prostu nudnym.
Wracając jednak do głównego wątku czuję potrzebę poruszenia kwestii pesymizmu. Do poruszenia takowej chyba skłania mnie światopogląd niektórych ludzi, którymi coraz częściej się otaczam, ponieważ ów światopogląd jest czarny, szary i... czarny.
A ich energia jest okrutnie zaraźliwa. Zatem jak się nie zarazić?


środa, 27 stycznia 2016

American Horror Story Hotel: Wrażenia po seansie


Z reguły jak ognia unikam recenzowania jakichkolwiek seriali, bo każdy sezon każdego serialu przynosi nam zupełnie coś innego. Jedne są gorsze inne są lepsze. W gruncie rzeczy każdy sezon trzeba rozłożyć na części pierwsze, by móc jakoś konkretniej wypowiedzieć się na temat danego serialu, co kosztuje sporo czasu, wysiłku i masy czarnych znaczków na białym tle, których ludzie czytania unikają, gdy owe znaczki są w zbyt dużych skupiskach. Co innego jednak jeśli mówimy o American Horror Story...

sobota, 2 stycznia 2016

3 utwory z 2015 których szczerze nienawidzę.


Istnieje pewne chłopskie przysłowie, a mianowicie, że gust jest jak dupa - każdy ma swoją. Racji w tym sporo, jednakże nikt nie zabroni mi dzielić się swoim gustem oraz wypowiadać się na temat zupełnie odmiennych gustów. A jako, że jestem narcyzem i żyje w przekonaniu, że mój gust, moje zdanie i moja opinia mają jakieś znaczenie, to postanowiłem przygotować ten właśnie post.
Post, który kosztował mnie wiele bólu, gdyż jest to nic innego jak lista piosenek, których szczerze nienawidzę, których odsłuchiwanie jest bolesne i rakotwórcze i którymi byłem, bądź nadal jestem katowany przez komercyjne stacje telewizyjne i radiowe.


piątek, 1 stycznia 2016

De facto jestem już na facebooku.


Prędzej czy później, jednak zawsze przychodzi przerwa na reklamę. A ten post takową reklamą jest. Ale spokojnie! Nie zmieniajcie kanału i posłuchajcie o co tak właściwie chodzi.